Kluczowe przesłanie: Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) w pełni popiera rozwój cyfrowych walut banków centralnych (CBDC), twierdząc, że są one niezbędne do modernizacji finansów i zapewnienia, że "wielka technologia" nie przejmie kontroli nad pieniądzem.
BIS i CBDC
Waluty cyfrowe banków centralnych (CBDC) są w pełni cyfrowymi formami ich odpowiedników fiatowych. Pod przewodnictwem Chin i ich cyfrowego juana, inne kraje stopniowo włączyły się w rozwój i eksplorację CBDC. Obecnie z wielu stron słyszymy, że trwają już testy pilotażowe, a wdrożenie jest bliskie. Należy jednak zaznaczyć, że system ten jest również scentralizowany i ma jednego emitenta - bank centralny. Oznacza to, że bank będzie w stanie śledzić losy każdej monety od momentu jej powstania do chwili obecnej.
BIS jest określany mianem banku centralnego dla banków centralnych świata. Koordynuje on wiele dyskusji na temat walut cyfrowych, a w środę przedstawił zalecenia dotyczące tego, jak powinien wyglądać CBDC. W swoim corocznym raporcie BIS szacuje, że co najmniej 56 banków centralnych i władz monetarnych zajmuje się obecnie walutami cyfrowymi. Prawda jest taka, że te naciski pojawiają się w czasie, gdy ludzie przestają używać gotówki, a władze walczą, by konkurować z "wielkimi technologiami", takimi jak Bitcoinlub stablecoins.
Źródło: reuters.com